Holzer należy do kręgu najwybitniejszych artystów swojego pokolenia. Z wykształcenia malarka i graficzka, artystka uczyniła centralnym elementem swojej twórczości tekst. Artystka przedstawia swoje koncepcje, argumenty ze sfery polityki i gorzkie refleksje społeczne w przestrzeni publicznej i na międzynarodowych wystawach. Holzer reprezentowała USA na Biennale w Wenecji w 1990 roku, gdzie otrzymała nagrodę Leone d’Oro za najlepszy pawilon.
Począwszy od zorganizowanej w 2004 roku wystawy w Kunsthaus Bregenz w Austrii, Holzer skupiła się na analizie odtajnionych dokumentów rządu USA. Włączając do swych obrazów, wielkoformatowych projekcji świetlnych i znaków elektronicznych notatki, zeznania złożone pod przysięgą, e-maile, dyrektywy, wyroki sądowe i inne materiały rządowe dotyczące sytuacji na Bliskim Wschodzie, Holzer pokazuje obraz wojny i tortur.
Chociaż już w trakcie wystawy w Bregenz zatytułowanej Truth Before Power artystka przedstawiała dokumenty jako projekcje świetlne i treść znaków elektronicznych, cykl Redaction Paintings rozpoczęty został w 2005 roku. Pracując bezpośrednio z kopiami dokumentów rządowych, często tak drastycznie ocenzurowanych lub tak dalece przeredagowanych, że niekiedy poza obszarem czarnych linii czy prostokątów pozostawało zaledwie kilka słów, autorka przetwarzała je na sitodruki i poddany obróbce cenzora materiał powiększała, umieszczając go na malowanym płótnie. Sposób, w jaki artystka prezentuje dokumenty rządowe, oddziałuje na zmysły i unaocznia to, w jaki sposób anonimowość i niebezpośredniość języka używanego przez rząd i administrację wywiera wpływ i zadaje rany.
Redaction Paintings, centralny element pokazu, wykorzystują materiały, do których dostęp ma każdy. W większości dokumenty te zostały zebrane i upublicznione przez organizacje amerykańskie, jak np. Archiwum Bezpieczeństwa Narodowego oraz Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich. Obrazy Holzer wskazują na antagonizmy w łonie samego rządu, które mogą prowadzić do nowych koncepcji i rozwiązań. Stawiają też przed nami pytania o to, w jaki sposób sami wpływamy na przyszłość.
Wystawa Jenny Holzer składała się z obrazów najnowszych, jednej z jej wczesnych ław granitowych, a także instalacji świetlnej.
W Art Stations zaprezentowane zostały trzy cykle obrazów. W jednym z nich każdy z obrazów olejnych na płótnie przedstawia odcisk ręki żołnierza amerykańskiego oskarżonego, lecz niekoniecznie skazanego za popełnienie zbrodni w Iraku.
Jeden z obrazów prezentowanych na wystawie, o szczególnej wymowie, nie posiadał oznak wymazywania czy cenzury. Praca ta, znajdująca się w Kolekcji Grażyny Kulczyk, jest pośmiertnym odciskiem dłoni osoby zmarłej w czasie pobytu w amerykańskim więzieniu. Możemy wyobrazić sobie rękę, która podniosła martwą dłoń, umoczyła ją w tuszu i następnie położyła na papierze, żeby odcisnąć niewyraźny ślad.
W drugim cyklu prac Jenny Holzer odnalazła silnie ocenzurowane dokumenty i zamieniła czarne miejsca ingerencji cenzorskich na elementy kolorowe, przenosząc je na obrazy sitodrukowe. Artystka zwraca uwagę na fakt, że to jednostki, a nie automaty odpowiadają za zasady, wybory i wprowadzanie w życie procedur, które prowadzą do informacji utajnionych pod czarnymi ingerencjami cenzora. Holzer, poprzez użycie koloru pokazuje, że władza i biurokracja są w swojej istocie zbiorem pojedynczych decyzji. Aby podkreślić dialog swoich ostatnich prac z historycznymi dokonaniami awangardy Europy Wschodniej, Holzer prezentowała obok cyklu swoich obrazów dwie prace autorstwa Henryka Stażewskiego, polskiego konstruktywisty.
Kolejny cykl malarski stanowiły mapy wykonane przez artystkę. Obrazy, w tym jeden pokazany na wystawie, są reprodukcjami slajdów z prezentacji w programie Power- Point, zaprezentowanej w Białym Domu przez Centralny Sztab Dowodzenia, a zawierającej propozycje strategii inwazji w Iraku. Obrazy dają wgląd w ‘biznes wojny’, w pełne entuzjazmu skróty określające cele i procedury działań wojennych, a także uwidaczniają rozziew pomiędzy intencją a tym, co staje się rzeczywistością.






























