Widzę baśń zwierciadlaną, kędy zamiast słońca
Nad zwłokami praistnień orszak gromnie czuwa,
Baśń co się sama z siebie bez końca wysnuwa
Po to, aby się nigdy nie dosnuć do końca…
Bolesław Leśmian „Z księgi przeczuć”
Podczas przedstawienia widzowie, wędrujący i zatrzymujący się w kolejnych miejscach Browaru, staną się aktywnymi świadkami momentu maksymalnego wychylenia osi obrotu Ziemi
w kierunku Słońca czyli przesilenia letniego. Publiczność zostanie włączona w opowieść etnograficzną ze szczyptą grozy, opowieść rodem z dziewiętnastowiecznego romansu. Taniec performerów, wskrzeszający na moment grupowy rytuał, przywołujący lato miłości, pobudzi zmysły i będzie trwać aż do wyczerpania. Przesilenie letnie to poszukiwanie tego, co utracone – to ballada w przestrzeniach Starego Browaru.
