Mădălina Dan & Agata Siniarska – Rezydencja – Matki ze stali
02.10.2016 – 07.10.2016
Studio Słodownia +3

Niniejszy projekt to praktyka płaczu w sytuacji performatywnej, badanie fenomenologii łez, które porusza wiele tematów, takich jak pamięć, historia, śmierć, szczęście, kruchość, niewinność, siła czy futurystyczne ontologie. Stawiając pytania o mechanizmy społeczne i kulturowe, związane z publicznym i prywatnym okazywaniem emocji, zestawiamy tu osobiste perspektywy z ikonicznymi scenami płaczu, wywodzącymi się ze wschodnioeuropejskiego kontekstu i jednocześnie badamy, jakie to emocje manifestują się w różnych sytuacjach i dlaczego decydujemy się (lub nie) wyrazić je publicznie. Operując pomiędzy narracjami dotyczącymi naszych biopolityk – kulturowych/nacjonalistycznych/emocjonalnych tożsamości – ten projekt zbliża dzisiejsze post-ciała/paradygmaty technologiczne oraz jest próbą uwikłania prywatności ze sztucznością.

MANIFEST:
My to dwie nowe bohaterki – cyborgi 04, sztuczne emocjonalności, sztuczne afekty, jak również sztuczne inteligencje.
Nie posiadamy żadnych ograniczeń antropomorficznych.
Możemy żyć w innych, nienależących do nas, ciałach i umysłach.
Mamy feministyczne i pacyfistyczne zasady, i na pewno zdołamy uratować świat. Przed czym/przed kim – to wiedza, którą musimy wykoncypować.
Naszą siłą i pożywką są żal i poświęcenie naszych matek – wzorce komunistycznego reżimu.

Pragniemy wzbudzać prawdziwe uczucia wobec naszych krajów i umiejętnie reprezentować nasze osobiste mitologie w patetyczny sposób.
Płacz jest naszym językiem do tworzenia skrajnych syntez.
Wyrażanie naszego lęku powoduje uwalniania naszych płynów: potu, krwi, śliny i łez.
Nasza pamięć wprowadza w historię egzorcyzmy i biopolityczny ból.
Czujemy nostalgię oglądając zwycięstwa sportowe.
„Nie rób problemu z mojej kobiecości” – to nasze motto zaczerpnięte ze stoickiego punktu widzenia.
Reperkusje naszych płaczów zmieniają stan materii oraz utowarowiają nasze płyny pod nazwą „sekretny numer 4”.
Chcemy dać swobodę Rumuńskim dzieciom z Dekretu!
Nasza tożsamość jest jak alchemiczna podróż, pełna fizycznej i emocjonalnej równowagi/fluktuacji, pocieszenia/niewygody.
Zakwasy mięśni doprowadziły nas do perfekcji, ale niestety również zniekształciły nasze dzieciństwo.
Propaganda została postawiona w pytaniu, co sprawiło, że zaczęłyśmy mieć abjektalne myśli o niej.
Flagi wszędzie.
Stan znaczenia, bez znaczenia!
Ego totalne, youtube!
Matki, żony, pracownice, wszystkie tańczą poloneza.
Nie dla krzyku, nie dla szeptu, nie dla osobistego, nie dla politycznego – my chcemy tylko węgla.
Tożsamość jest jeszcze przed nami.

W rezydencji udział biorą Agata Siniarska, Mădălina Dan.

Rezydencja jest cześcią projektu współfinansowanego przez Art Stations Foundation by Grażyna Kulczyk, Konfrontacje Teatralne (Lublin)
Fabrik Potsdam, oraz Alfred ve Dvore (Praga).

Artyści