Znany francuski choreograf-konceptualista Jérôme Bel i Pichet Klunchun, tajski tancerz „Khon”, spotkali się w Bangkoku w 2005 roku. W wyniku zderzenia ich różnego – skrajnie tradycyjnego i na wprost współczesnego podejścia do tańca – powstał spektakl „Pichet Klunchun i ja”. Na pustej scenie twarzą w twarz stają dwaj artyści, którzy nie wiedzą nic o sobie, ani swojej tanecznej praktyce i którzy za wszelka cenę próbują poznać się nawzajem pomimo dzielących ich kultur.
Poprzez wyrafinowany i pełen humoru dialog, Jérôme Bel i Pichet Klunchun poddają pod dyskusję swoje rozumienie ciała i tańca oraz stosunek do tradycji i nowoczesności. Udając improwizowaną rozmowę, pełną pytań, odpowiedzi i praktycznych demonstracji, tancerze stwarzają rodzaj scenicznego raportu o swej choreograficznej praktyce i współpracy. Sukces tego na swój sposób dokumentalnego spektaklu leży już w samym spotkaniu doskonałych twórców pochodzących z tak odmiennych kultur, a jednak dzielących poczucie humoru, wrażliwość i ogromna otwartość umysłu.
