Sylwester Ambroziak. Wewnętrznie cię przypominam
23.09.2005 – 21.10.2005
Studio Słodownia +3
Sylwester Ambroziak – Wewnętrznie cię przypominam – Wernisaż
23.09.2005

Sylwester Ambroziak swoją obecność na polskiej scenie artystycznej zaznaczył bardzo wyraziście u schyłku lat 80-tych, kiedy to kontrowersyjny dyplom w warszawskiej ASP w pracowni prof. Grzegorza Kowalskiego spowodował ferment nie tylko w środowisku akademickim, ale także w szerszym kontekście społecznym, gdyż dotykał tematu wolności artystycznej wypowiedzi, przekraczania konwencji ikonograficznych, respektu wobec sacrum. Jego twórczość trudno przeoczyć także dziś, czego dowodem są liczne wystawy i towarzyszące im publikacje.

„Wewnętrznie Cię przypominam” to przegląd twórczości Sylwestra Ambroziaka z lat 1986-2003. Rzeźbiarz zaprezentował tłum wyciosanych w drewnie ludzi. Ogromne humanoidalne stwory to apoteoza pierwotnych, witalnych sił, niekiedy nieco barbarzyńskich instynktów drzemiących w człowieku. Postacie Ambroziaka, zebrane w przestrzeni ekspozycyjnej, tworzą obraz zastanawiający i zarazem fascynujący.

„Wyjątkową pozycję – podkreśla kurator wystawy w Starym Browarze Mariusz Knorowski – zawdzięcza Ambroziak konsekwencji obranej drogi twórczej. Definiują ją zarówno: niezmienność konwencji formalnej (figuracja), jak i niezłomność wyborów natury etycznej, zauważalna w poetyce jego wypowiedzi. Stanowi ono rozpoznawalną sygnaturę autora: okrzepły indywidualny styl, uzupełniony niepowtarzalną narracją opowieści o doli człowieczej. Zachowana ciągłość umacnia nas w przekonaniu, że nie była to zatem żadna doraźna kalkulacja wynikająca z koniunktury estetycznej, czy mody. Była to świadoma decyzja wpisania się w nurt egzystencjalnej refleksji na temat kondycji ludzkiej opowiedzianej w najprostszej, rustykalnej formie. Nurt ponadczasowy, o złożonej genealogii (rzeźba archaiczna, prymitywna, ludowa), stylistycznie odmienny zarówno od analitycznego formalizmu, jak i estetyzującej metaforyki rzeźby współczesnej. Autor ma nam bowiem do przekazania swoją nagą prawdę o człowieku, która się w nim z biegiem lat umacnia i chętnie się nią dzieli z bliźnim zrozumiałym dla niego językiem.”

Artyści